Kategoria Pierwsza strona, Blog kulinarny - Monika Walczak

Święta Hildegarda poleca co prawda wino gaszone, ale dziś – z racji pory roku i temperatury – wybierzmy grzańca. Z czerwonym winem albo orkiszowym piwem i mnóstwem korzennych przypraw będzie idealnym trunkiem na Sylwestra i powitanie Nowego Roku:)

Składniki: 1 litr dobrego czerwonego wina (lub orkiszowego piwa), 1 cytrynę, 1 pomarańczę, 1 laskę cynamonu cejlońskiego, 50 ml soku/likieru z czarnych porzeczek lub wiśni, 40g surowego cukru trzcinowego, 30g odszumowanego miodu, 2 gwiazdki badianu (anyż gwieździsty), 2 goździki, 1 szczyptę gałki muszkatołowej, 2 kapsułki kardamonu, 4 ziarenka czarnego pieprzu (można też dać szczyptę galgantu).

Wino wlewamy do garnka i podgrzewamy na średnim ogniu. Dodajemy do niego skórkę startą z cytryny i połowy pomarańczy (można też wrzucić plasterki owoców wraz ze skórką, warto je uprzednio sparzyć), cynamon, likier/sok, cukier, miód – i podgrzewamy to wszystko do 3-5 minut nie doprowadzając do wrzenia. Następnie dodajemy anyż, goździki, kardamon i pieprz i podgrzewamy jeszcze 10 minut (pilnujemy, by płyn nie wrzał). Odstawiamy na dwie godziny, następnie przelewamy wino przez sitko do butelki. Gotowe możemy przechowywać w lodówce do trzech dni. Serwujemy oczywiście po podgrzaniu.

Polecane Wpisy

Zostaw komentarz