Kategoria Pierwsza strona, Blog kulinarny - Monika Walczak, Bez kategorii

Na jesiennym stole zamiast bukietu kwiatów mam dynię. Jest taka piękna, że z żalem ją kroję i zjadam. Natychmiast więc kupuję następną, jeszcze piękniejszą. I tak dyniowym potrawom nie ma końca. Dziś kuchnia serwuje kotlety – smaczne i proste w wykonaniu, proszę spróbować.

Składniki: 1 mała dynia (około 1,5 kg), 4 łyżki pestek słonecznika, 3 łyżki pestek dyni, 3 łyżki posiekanych orzechów włoskich, 1 zmiażdżony ząbek czosnku, 1 duże jajko lub 2 małe, 3 łyżki bułki tartej (orkiszowej), przyprawy: bertram, pieprz, sól i macierzanka do smaku, mąka orkiszowa do panierowania (można użyć razowej) i olej słonecznikowy do smażenia.

Dynię kroimy na kawałki, wydrążamy nasiona, odkrajamy skórkę. Miąższ dyni ścieramy na grubej tarce do miski, dodajemy wyłuskane pestki i orzechy, czosnek i przyprawy. Mieszamy z rozkłóconym jajkiem i wyrabiamy zagęszczając bułką tartą. Musimy uzyskać gęstą, jednolitą masę, taką z której można ulepić kuleczki wielkości ping-pongowych piłek a następnie nieco spłaszczyć. Kotlety panierujemy w mące i smażymy na mocno rozgrzanym oleju z obu stron na złoto. Smaczne z sosem jogurtowym.

Polecane Wpisy

Zostaw komentarz