Kategoria Pierwsza strona, Blog kulinarny - Monika Walczak, Bez kategorii

Weźmy kasztany jadalne i dodajmy do nich galgant, ziele wrotyczu maruna (zwanego również złocieniem afrykańskim) i babkę płesznik (inaczej psylium), a otrzymamy oryginalną receptę Świętej Hildegardy na zdrowie. Pasta kanapkowa, podana z orkiszową bułeczką lub na orkiszowym chlebie i zagryzana surowym fenkułem lub popijana koperkową herbatką, to esencja hildegardiańskiej diety. Mniszka z Bingen orkisz, fenkuła i kasztany jadalne wymienia przecież jednym tchem jako najzdrowsze pożywienie. Spróbujcie koniecznie!

Składniki: 250 g gotowanych kasztanów (suszone, pakowanych próżniowo lub ze słoika), 2 szalotki, 1 szklanka pełnotłustego wiejskiego mleka lub wody, 1 łyżka masła klarowanego lub kokosowego, 150ml oleju słonecznikowego tłoczonego na zimno, na czubek łyżeczki sproszkowanego galgantu, wrotyczu i 1 łyżeczkę nasion babki płesznik (wszystkie przyprawy do kupienia tutaj – klik), sól i pieprz do smaku, świeży rozmaryn do dekoracji (można zamiennie natkę pietruszki, estragon lub tymianek).

Jeśli mamy suszone kasztany namaczamy je nocą i rano odcedzamy. Szalotki obieramy  i drobno kroimy. W rondlu rozpuszczamy masło i dusimy na nim szalotki do miękkości, następnie zalewamy mlekiem, wrzucamy kasztany, przyprawy i gotujemy aż kasztany zmiękną. Studzimy (można podczas studzenia wrzucić gałązkę rozmarynu).

Kilka całych kasztanów odkładamy do dekoracji, resztę miksujemy blenderem na gładko, powoli dodając olej słonecznikowy. Jeśli przechowujemy pastę w lodówce, trzeba ją chwilę przed podaniem ogrzać, nie jedzmy jej na zimno.

Polecane Wpisy
Komentarze
  • Margo
    Odpowiedz

    Pachnie! Podoba mi się zestaw składników 🙂

Zostaw komentarz